„W moich snach wciąż Warszawa…”

DZIEŃ 1

700 rano wyjazd spod Dworca. Klasy akademickie pod opieką prof. K. Trynkiewicz, prof. M. Czerwonki, prof. Z. Piguły z uśmiechami na twarzy wyruszają w nieznane. Trochę ospali i zmęczeni po 7 – godzinnej podróży, w trakcie której oglądaliśmy ciekawe i pouczające filmy, dotarliśmy do stolicy.
Od razu zostaliśmy rzuceni na głęboką wodę, zaczynając od wykładu z matematyki z dr prof. IM PAN Michałem Wojciechowskim w Polskiej Akademii Nauk. Dokładnie zależności i opis matematyczny, na pierwszy rzut oka zwykłych bazgrołów sprawił nam wiele frajdy, uświadamiając, że matematyka nas otacza.

Natchnieni matematycznym duchem postanowiliśmy odprężyć się w Parku Łazienkowskim. Niezapomniane wrażenia oprócz niesamowitych widoków i architektury zapewniło nam spontaniczne spotkanie z trzema prezydentami: Bronisławem Komorowskim, Aleksandrem Kwaśniewskim i Lechem Wałęsą. Oprócz wspólnych zdjęć, uścisków dłoni, mieliśmy szansę zamienić z panami prezydentami kilka słów, rozsławiając nasz kochany Jarosław, przy obecności licznych dziennikarzy i stacji telewizyjnych.
Wieczór był zarezerwowany na niesamowite doznania w teatrze „Kwadrat” podczas spektaklu „Szalone nożyczki”. Świetna gra aktorska m.in. Andrzeja Nejmana, Ewy Wencel, Grzegorza Wonsa, wciągająca historia kryminalna, bezpośredni kontakt z widownią oraz zakończenie, na które mieliśmy wpływ sprawiło, że na długo zapamiętamy ten wieczór.
Zajęcia programowe zakończyły się o godz. 2300, ale jeszcze długo trwały nocne rozmowy „akademików”.
 
DZIEŃ 2
 
Priorytety dnia drugiego to zwiedzanie, politechnika i opera. Zamek Królewski, Pałac Prezydencki, Rynek, Kościół Polowy, Grób Nieznanego Żołnierza, Stadion Narodowy to tylko niektóre z miejsc, które obejrzeliśmy w Warszawie.
Następnie nadszedł czas na naukę na Politechnice Warszawskiej. Dzięki uprzejmości mgr Marty Poćwierz – pracownika naukowego Instytutu Aerodynamiki mieliśmy możliwość zapoznania się z działaniem i wykorzystaniem tunelu aerodynamicznego. Niektórzy z nas mieli także okazję unieść się nad ziemią, chociaż tylko w symulatorze lotu. Nie odbyło się bez katastrof i niespodziewanych utrat kontroli. 🙂
Z Instytutu Fizyki przenieśliśmy się do Instytutu Matematyki w pięknym, historycznym gmachu politechniki. Spotkał nas także niezwykły zaszczyt uczestniczenia w wykładzie prowadzonym przez sympatyczną, odznaczającą się spontanicznością i uśmiechem, wybitną popularyzatorkę matematyki dr Joannę Jaszuńską. Od razu mogliśmy zauważyć jej niezwykłą pasję i miłość do matematyki.
Tematy wykładu: „Po co dowodzić rzeczy oczywiste?” uświadomił nam, że z pozoru oczywiste fakty i łatwe zadania przez wszystkich uznawane za pewne i proste nie zawsze się takimi okazują. Po ciężkim wysiłku intelektualnym każdemu z nas należało się odprężenie oraz spotkanie ze sztuką na wyższym poziomie.
OPERA NARODOWA – tego właśnie potrzeba było II klasie. Światowej sławy obsada, a w tym jedyna i niepowtarzalna Aleksandra Kurzak jako Łucja z Lammermooru. Byliśmy zachwyceni i oczarowani przekazaniem emocji i oddaniem charakteru postaci. Brawom towarzyszyły spontaniczne okrzyki podziwu. Natomiast I klasa wybrała Nowe Kino Praha i film „Baby są jakieś inne”. Cytując wypowiedzi jednego z uczniów: „Ten film mnie poruszył i wniósł wiele do mojego życia”.
Ten dzień pełen przeżyć zakończyliśmy umownie o godz. 2300.
 
DZIEŃ 3
 
Tego dnia zwiedzanie rozpoczęliśmy od cmentarza na Powązkach. Mieliśmy szansę zobaczenia grobów licznych osobistości zasłużonych dla nauki, kultury i sztuki naszej ojczyzny m.in. Moniuszki, Leopolda Staffa, Jana Parandowskiego czy rodziców Chopina. Obejrzeliśmy również tablicę Ofiar Katyńskich.
Następnie w naszych planach były Ogrody na Bibliotece Uniwersyteckiej. Pięknie zagospodarowana roślinnością przestrzeń i wspaniały, zapierający dech w piersiach widok na Wisłę i Stadion Narodowy (Tak! On już naprawdę tam stoi 🙂) zapadały nam w pamięć.
Przygodę z Warszawą zakończyliśmy 2 – godzinnym pobytem w Muzeum Techniki i Złotych Tarasach. Ogarnięci szałem zakupów i zaskoczeni spotkaniem tak znanych osób jak Tomasz Karolak czy Małgorzata Kożuchowska zakończyliśmy nasz 3 – dniowy pobyt w stolicy. Około 2030 byliśmy już w Jarosławiu.
 
W tym miejscu chcemy serdecznie podziękować naszym opiekunom za przygotowanie wycieczki. Mamy nadzieję, że każdy z nas zapamięta ten wyjazd w samych superlatywach i będzie go miło wspominać.
 
Podsumowując: nauka, sztuka i dobra zabawa!
 
[nggallery id=61]

Dodaj komentarz