Archidiecezjalna Pielgrzymka Maturzystów na Jasną Górę

„I choć można było się wyspać, pouczyć, pójść na spacer czy randkę – to wielu młodych wybrało pielgrzymkę – od tego jest każdy inny dzień w roku, więc uważam, że jeden dzień można poświęcić na modlitwę” – cytat naszej uczennicy LINK

Taką decyzję podjęło 60 maturzystów wraz z katechetami i nauczycielami z naszego LO, wyruszając 2 października (sobota) na Archidiecezjalną Pielgrzymkę Maturzystów na Jasna Górę. Wyposażeni w radość, modlitewny nastrój oraz własne intencje, w których podjęli ten trud.

W drodze do Częstochowy polecaliśmy swoje sprawy Jezusowi Miłosiernemu w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach. Z radością przybyliśmy na Jasną Górę, by osobiście prosić naszą Matkę – Maryję o wstawiennictwo na czas matury i dorosłe życie.

Uczniowie „Kopernika” włączyli się czynnie w liturgię, przez animację muzyczną, do której wraz z ks. Pawłem Serwańskim przygotowała się nasza szkolna schola. Pięknie zaprezentowali swoje talenty i nasze liceum. Wszyscy maturzyści wraz z tysiącem innych ze szkół diecezji przemyskiej uczestniczyli w tzw. Zawiązaniu wspólnoty, wysłuchując się w konferencję „Z Bogiem przez życie”, którą wygłosił ks. Marcin Wilk (archidiecezjalny duszpasterz młodzieży). Następnie wzięliśmy udział w nabożeństwie Drogi Krzyżowej na Wałach Jasnogórskich, gdzie część naszych maturzystów dawała świadectwo wiary przez zaangażowanie w śpiew. O godz. 18.30 rozpoczęła się Eucharystia pod przewodnictwem ks. bp. Antoniego Długosza, która w sposób szczególny sprawowana była we wszystkich intencjach, z którymi przyjechaliśmy do Maryi Jasnogórskiej.

Maturzyści I Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Jarosławiu odpowiadali za oprawę liturgiczną. Animacja śpiewu przez rozśpiewaną scholę, posługa przy ołtarzu przez ceremoniarzy i lektorów, czytanie słowa Bożego, modlitwa wiernych i podziękowanie ks. bp Antoniemu Długoszowi, z wielkim entuzjazmem, kulturą i profesjonalizmem przypadła w udziale naszej młodzieży.

Radość wspólnoty, pielgrzymowania i wspólnej modlitwy przedłużyła się na czas powrotu. Śpiewom i radości nie było końca… To było „święto” wspaniałych młodych ludzi, otwartych na Boga i człowieka.

Zdjęcia

Brak możliwości komentowania.