Ważne punkty w Lublinie

W jednym z najważniejszych spotkań schyłku sezonu JKS zwyciężył z bezpośrednim rywalem w tabeli, Lublinianką Lublin, 1:0. Gola, być może na miarę utrzymania, w 90 minucie zdobył  Bartłomiej Gliniak.

Od początku meczu w powietrzu czuć było napięcie pomiędzy dwoma drużynami. Dla lublinian ewentualne trzy punkty były ostatnią szansą na utrzymanie w III lidze. JKS-owi natomiast bardzo zależało na zwycięstwie, gdyż ciągle jest szansa na wyprzedzenie Polonii Przemyśl bądź Avii Świdnik, co sprawiłoby, że czarno-niebiescy utrzymają się już na pewno. W przeciwnym razie jarosławianie bacznie musieliby oglądać poczynania Motora Lublin, w dwumeczu o awans do II ligi.

Szansę na zdobycie pierwszego gola miał już w 7 minucie Kacper Rop, gdy próbował lobować bramkarza gości, którego wspomógł jednak obrońca wybijając piłkę. 10 minut później Bartłomiej Raba, który uprzednio obsłużył podaniem Ropa, stanął w sytuacji sam na sam z Maksymilianem Żuberem, skrzydłowy gości fatalnie jednak spudłował. Kilka sytuacji wykreowała również Lublinianka, głównie za sprawą aktywnego Karola Banachiewicza. W bramce JKS-u bezbłędny był jednak Rafał Strączek.

Po zmianie stron mecz pozostał wyrównany. W 60 minucie przed kolejną wyśmienitą okazją stanął Kacper Rop, którego strzał z krótkiej odległości efektywnie sparował Żuber. Z drugiej strony z kolei szczęścia spróbował Erwin Sobiech, futbolówka trafiła jednak prosto w słupek. Kwadrans przed końcem spotkania Sebastian Dziedzic zwiódł obrońcę gości i chybił… wprawiając w radość kibiców gospodarzy. Ostatnie słowo należało na szczęście do JKS. Po szybkiej kontrze wyprowadzonej przez czarno-niebieskich w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Bartłomiej Gliniak. Kapitan nie omieszkał uderzyć na bramkę strzeżoną przez kapitalnie broniącego tego dnia Żubera i zdobył bramkę na 1:0. Gospodarze nie zdążyli już odpowiedzieć. Jarosławianie mogą teraz z nieco większym komfortem przystąpić do kolejnych meczy. Już w najbliższą środę bowiem czarno-niebieskich czeka spotkanie z Piastem Tuczempy o godzinie 17 przy ulicy Bandurskiego.

Lublinianka Lublin – JKS Jarosław  0:1 (0:0)
0:1 Gliniak 90′

Lublinianka: Żuber – Kaganek, Mazurek, Świech (46′ Kosiarczyk), Wołos – Stefański (65′ Skoczylas), Sobiech (87′ Sadowski), Gutek, Czułowski, O. Wróbel (73′ Majewski) – Banachiewicz
JKS: Strączek – Daszyk, Sobol, Sokolenko, Kuliga – Gliniak, Krzysztoń, Kycko, Raba (77′ Zaborowski), Rop (59′ Surmiak) – Dziedzic (90′ Pawlak)

 

KingJames#23