Archiwum

Główny uczestnik Final Four z Rzeszowa

O tej drużynie z pewnością słyszał każdy, kto choć odrobinę orientuje się na siatkarskiej arenie. Od dłuższego czasu utrzymuje się w czołówce rodzimych zespołów, zyskując sympatyków nie tylko na Podkarpaciu. Przez jej skład przewinęło się wielu cenionych siatkarzy z całego świata. Asseco Resovia Rzeszów – aktualny zdobywca Mistrzostwa Polski i organizator całej imprezy.

Final Four Ligi Mistrzów 2016 to wydarzenie, które już niebawem postawi gospodarujący Kraków na nogi. Cztery najlepsze zespoły z Europy zmierzą się ze sobą w ostatecznym pojedynku, który wyłoni najlepszy z nich. Tym razem zaszczyt koordynowania przypadł siatkarzom z Rzeszowa, którzy jednocześnie będą reprezentowali Polskę, jako jedyna z miejscowych drużyn.

Droga do F4

Rzeszowianie rozpoczęli swoją przygodę z Ligą Mistrzów 2015/16 od rozgrywek w ostatniej z grup – G. Zgodnie z przewidywaniami bez skrupułów ograli każdego rywala, tracąc zaledwie seta w spotkaniu z VC Lennik i wylądowali na pierwszym miejscu w tabeli z ośmiopunktową rezerwą. Innymi konkurentami Resovii w drodze do Final Four byli Energy Investments Lugano, a także Tomis Kostanca. Kolejny etap Ligi Mistrzów, czyli faza play-off odbyła się już bez udziału rzeszowian ze względu na decyzję CEV o wyróżnieniu ich tytułem organizatorów. Mogli zatem ze spokojem skupić się na szlifowaniu taktyki gry oraz meczach PlusLigi. 

Trener Andrzej Kowal

Regulowaniem gry Asseco Resovii Rzeszów od 2011 roku przewodniczy Andrzej Kowal, który jest w szczególny sposób związany z tym klubem.  Przez kilka sezonów sam zasilał jego skład, jest bowiem jednym z wielu przykładów siatkarzy przerzucających się w późniejszym czasie na posadę trenera. Od 2004 r. aktywnie działa na rzecz podkarpackiej drużyny w sztabie szkoleniowym jako asystent lub główny selekcjoner. Sprawuje też nadzór nad reprezentacją kadry młodzieżowej.  Dość często zarzuca się mu porażki Resovii w PlusLidze ze względu na sposób w jaki manewruje swoją drużyną. Złośliwi pół żartem, pół serio dorzucają, że każdy jest Kowalem swojego losu.

Skład


ROGRYWAJĄCY: Fabian Drzyzga, Lucas Tichacek

PRZYJMUJĄCY: Thomas Jaeschke, Olieg Achrem, Julien Lyneel, Aleksander Śliwka, Nikolay Penchev

ATAKUJĄCY: Bartosz Kurek, Jochen Schops, Dominik Witczak

ŚRODKOWI: Piotr Nowakowski, Łukasz Perłowski, Dmytro Paszycki, Dawid Dryja, Russell Holmes

LIBERO: Krzysztof Ignaczak, Damian Wojtaszek

Bartosz Kurek


Popularny „Kuraś” to niewątpliwie najjaśniejsza gwiazda rzeszowskiego zespołu, o czym świadczy sama częstotliwość (dyskusyjnie nadmierna) uruchamiania go przez rozgrywających. Od wielu lat wiedzie prym w reprezentacji – jest zarówno Mistrzem Świata, jak i Europy (Turcja 2009), a także złotym medalistą Ligi Światowej z roku 2012. Biorąc pod uwagę karierę klubową można dojść do wniosku, że Kurek nie jest zwolennikiem monotonii. Grał w ZAKSIE Kędzierzyn-Kożle, Skrze Bełchatów, jak też Dinamo Moskwie i Lube Banca Marche Maceracie. Wyróżnia go agresja i dynamika w ataku, co wielokrotnie prowadzi go do czołówki w statystykach.

Szanse na zwycięstwo

Asseco Resovia Rzeszów to klub z bardzo dużymi możliwościami. Posiadając zawodników wysokiej rangi zapewne jest w stanie sięgnąć po najwyższy tytuł, jednak zadania nie ułatwiają wymagający rywale, a zwłaszcza Zenit Kazań, z którym rzeszowianie rozegrają pierwszy mecz. Po nierównym sezonie w PlusLidze głosy zainteresowanych są podzielone. Jedno natomiast jest pewne – Resovia może zaskoczyć wszystkich, w tym siebie samą.

http://siatkowka24.pl/glowny-uczestnik-final-four-z-rzeszowa/

 

Dominika Perykasza