Archiwum

STOP NIETOLERANCJI

Żyjemy w XXI wieku. Co to znaczy? Żyjemy w czasach wszelkiego rodzaju innowacji, żyjemy w świecie technologii, jesteśmy tzw. „digital generation”, czyli cyfrową generacją. Wkładamy wtyczkę do kontaktu, wciskamy guzik i mamy łączność z całym światem, „dotykamy” kursywą na szklanym ekranie biednych dzieci z Afryki, wydarzeń z Haiti, festiwalu w Szwecji czy wyborów w Stanach Zjednoczonych. Jesteśmy społeczeństwem generacją, nowym typem ludzi, obdarzonym władzą (prawie boską).

Mimo, iż nie dosłownie, w każdej chwili teleportujemy się do różnych zakątków świata i poznajemy inną kulturę, religię… Jesteśmy przecież ulepszeni, jesteśmy inteligentni, wykształceni, innowacyjni, co dzień zdobywamy świat. Jesteśmy ludzką rasą – każdy z nas jest taki sam, więc dlaczego i w dzisiejszych czasach spotykamy objawy wszelkiej nietolerancji? Antysemityzm, rasizm, nazizm, nieposzanowanie religii, ideologii, przekonań, czy nawet ubiór odchodzący od standardów zwykłych sklepów, budzi oburzenie i obrzydzenie.

Jestem człowiekiem. Ja jestem sobą, nie ty i nie ona, nie wy jesteście mną. Ja jestem sobą, jestem swoimi myślami, ideałami czy moimi glanami na nogach. Każdy z nas widzi świat inaczej, każdy ma swoje racje, których musimy nauczyć się szanować. Każdy jest dla siebie wyznacznikiem kierowania swojej osobowości. Skorzystajmy z tego, że świat stoi przed nami otworem ze swoimi niesamowitymi możliwościami. Starajmy się poznawać to co tępimy. Starajmy się być, jak to mówi mój kolega z Finlandii, „open minded”, czyli otwarci umysłowo. Powiedzmy to sobie, bo od siebie trzeba zacząć reformę „Stop nietolerancji!”.

Czy gdyby wszyscy wyglądali tak samo, mówili i zachowywali się identycznie, wierzyli w te same przekonania, świat byłby ciekawy?. Mam nadzieję, że już niedługo każdy będzie miał w głowie hasło „każdy inny, wszyscy równi”. Mogę się założyć, że gdyby UFO nawiązało z nami kontakt, to polscy kibole wystrzeliliby ich z powrotem. Dlaczego? Bo jesteśmy ograniczeni, mimo tylu możliwości, jesteśmy ciemnotą, jesteśmy samolubni, zazdrościmy, a może sami boimy się przeciwstawiać przestarzałym stereotypom, aby zbytnio nie wychylać się z tłumu? Nie zróbmy z siebie identycznych zabawek z fabryki, produkowanych na szeroką skalę. Nie bójmy się mówić kim jesteśmy, bo przecież człowiekiem jestem i wszystko co czynię jest ludzkie.

„Mam dosyć rewolucji, która jest tylko na ulicach, a w ludziach nie, we wszystkim coraz mniej ciebie i mniej, uciekamy, ale wciąż nie wiemy gdzie…” Jamal

Ola