Archiwum

#2 Jak z podwórka dostać się do Realu Madryt?

To już druga część tego świetnego filmu, który pokazuje nam jak ważna jest wiara w samego siebie, aby osiągnąć upragniony sukces. Santiago wkracza tutaj już na wyższy poziom piłkarski, ponieważ przechodzi do nowego, o wiele lepszego klubu.

Akcja drugiej części rozpoczyna się w nowym domu Santiago i Roz Harmison – jego narzeczonej, z którą planują już szczegóły ślubu. Pewnego dnia manager Santiego informuje go, że dostał nie lada ofertę od jednego z najlepszych klubów na świecie – Realu Madryt. Nasz główny bohater zastanawia się i dokładnie analizuje wraz z Glenem każdy podpunkt oferty od królewskich. Roz jest przeciwna temu transferowi, ponieważ jest związana ze swoją pracą w Newcastle, a jako że jest lubianą pielęgniarką, związani są również z nią starsi pacjenci szpitalu, w którym pracuje.

W końcu Santiago podejmuje decyzję – przenosi się do Madrytu. Oczywiście dobrze wie, że na początku będzie tylko zmiennikiem swojego kolegi z Newcastle – Gavina Harrisa, który gra na tej samej pozycji. Po załatwieniu wszystkich formalności oraz zakończeniu prezentacji zawodnika kibicom zaczyna treningi z nową drużyną. Na początku jest tak jak przewidywał – siedzi na ławce i jest tylko rezerwowym. Sytuacja zmienia się po jego świetnych wyczynach po wejściu na boisku; wówczas kibice zaczynają go nazywać „super rezerwowym”.

W Madrycie Santiago zaprzyjaźnia się z Gavinem, imprezują razem, dojeżdżają na treningi razem, a nawet razem mieszkają. Można się zastanawiać: dlaczego nasz Santi nie mieszka z dziewczyną? A no dlatego, że Roz pozostała w Newcastle, tylko co jakiś czas odwiedzając stolicę Hiszpanii. Po kilku tygodniach narzeczona nie wytrzymuje, gdy w gazecie widzi zdjęcie swojej miłości z jakąś inną kobietą. Jak można się domyśleć to był już koniec tego związku, ukochana nie wybaczyła Santiago tej zdrady pomimo usilnych starań piłkarza.

Kolejnym niekorzystnym wydarzeniem dla naszego głównego bohatera jest to, że podczas zabawy w żonglerkę piłką potyka się i łamie sobie nogę. Zostaje przez to wykluczony z gry na kilka tygodni, przez co lekko się podłamuje. Kontuzja znika dosyć szybko i Santiago wraca do treningów (na początku trenuje indywidualnie, później dołącza do reszty zespołu). Wraca do rytmu meczowego i znowu zostaje obwołany „super rezerwowym”. Jego forma rośnie, niestety przeciwnie do formy Harrisa. Mimo to przed finałem Ligi Mistrzów Santi wybiera się do trenera poprosić go o to, żeby to właśnie Gavin wyszedł na plac gry od pierwszej minut, ponieważ jeśli zagra dobrze, ma szansę na występ na Mistrzostwach Świata w Niemczech.

Trener uznał, że młody piłkarz ma rację i jest to dojrzała decyzja, dlatego też Gavin Harris zaczyna mecz w pierwszym składzie. Ten mecz nie układa się zbyt dobrze dla Realu, dlatego też trener postanowił wypróbować nowy wariant ( gra z dwoma napastnikami). Santiago gra bardzo dobrze, nawet notuje asystę przy golu swojego przyjaciela. Niestety to nie wystarczyło do tego, żeby wygrać mecz. Królewscy zostają pokonani…

Mr. Czarny