Archiwum

Zwycięstwo z bezpośrednim rywalem

Tenisiści Kolpingu FRAC Jarosław w meczu z 3S Polonią Bytom, zajmującą 4 miejsce w tabeli Wschodzący Białystok Superligi, triumfowali 3:2 powiększając  tym samym swoją przewagę nad czwartkowym rywalem do 5 punktów.

Zawodnicy Polonii Bytom przystąpili do meczu bardzo zmotywowani. Zwycięstwo mogło ich przybliżyć do miejsca w pierwszej trójce ligi, porażka natomiast oznaczała, że niebezpiecznie do nich zbliży się Dartom Bogoria, która mogła ich również wyprzedzić w przypadku gdy Polonia przegrałaby do 0 lub 1. Z niemniejszym zaangażowaniem do meczu przystąpili także podopieczni trenera Kamila Dziukiewicza. Jarosławianom bardzo zależało na tym, aby umocnić się na 3 miejscu w tabeli i praktycznie zapewnić sobie awans do fazy play-off.

W pierwszym pojedynku naprzeciw siebie stanęli Tomas Konecny i Robert Floras. Starcie od początku było bardzo zacięte. Pierwsze dwa sety udało się wygrać Florasowi, który wydawał się być w nieco lepszej formie od przeciwnika. Niestety w kolejnym secie Konecny łatwo ograł jarosławianina, co dodało mu pewności siebie. W 4 secie walka toczyła się o każdy punkt. Ostatecznie tenisista Polonii Bytom doprowadził do wyrównania w spotkaniu. W 5 secie rozpędzony Konecny łatwo ograł młodego Polaka, dając prowadzenie bytomianom. W drugim starciu zmierzyli się Paweł Chmiel i Wang Zeng Yi. Faworyzowany jarosławianin nie zawiódł kibiców oglądających pojedynek w telewizji Sportklub i zwyciężył 3:0.

Trzeci mecz dnia okazał się podobnie wyrównany jak pierwszy. Polonię reprezentował Niagol Stoyanov, natomiast drużynę prałata Surowca Bartosz Such. W pierwszym secie Such łatwo zmiótł Stoyanova 11:5 i wydawało się, że Polak pójdzie za ciosem i nie da rozpędzić się Włochowi. Drugi set zakończył się tym samym wynikiem, jednak triumfował w nim Stoyanov. To jednak nie najwyższa porażka Sucha w tym starciu. W trzecim secie jarosławianin uległ zawodnikowi z Bytomia 11:1! Podrażniony Polak odegrał się na przeciwniku, doprowadzając do remisu (ponownie zwyciężając 11:5). W piątym odsłonie Niagol zwyciężył jednak 11:8, zapewniając prowadzenie 3S Polonii.

W 4 meczu fenomenalny Wang nie dał żadnych szans Konecnemu, łatwo ogrywając Czecha 3:0. O losach starcia zadecydować musiał więc pojedynek pomiędzy Pawłem Chmielem i Robertem Florasem. Pierwszy set okazał się bardzo wyrównany, na szczęście dla gości na punkty (12:10) zwyciężył Floras. W drugim do wyrównania doprowadził jednak Chmiel, łatwo ogrywając jarosławianina. Dwa kolejne sety to jednak bardzo dobra gra Florasa, który zwyciężył je kolejno do 3 i 6. Mecz zakończył się wynikiem 3:2, a różnica pomiędzy oboma zespołami wzrosła do 5 punktów. Kolejny mecz PKS Kolping rozegra 14 marca o 18 z KS Dekorglassem Działdowo, liderem Wschodzący Białystok Superligi. Mecz odbędzie się w Jarosławiu. 

3S Polonia Bytom : PKS Kolping FRAC Jarosław 2:3                                                             

Tomas Konecny : Robert Floras 3:2 (7:11,7:11,11:6,12:10,11:6)

Paweł Chmiel : Wang Zeng Yi 0:3 (8:11,6:11,7:11)

Niagol Stoyanov : Bartosz Such 3:2 (5:11, 11:5, 11:1, 5:11, 11:8)

Tomas Konecny : Wang Zeng Yi 0:3 (7:11,7:11,5:11)

Paweł Chmiel : Robert Floras 1:3 (10:12,11:6,3:11,6:11)

 

 

VitekKovalenko #15