Archiwum

Jedyna, wspaniała i wyjątkowa – mama

Siedzi w fotelu. Piękna. Zamyślona. Na twarzy widać już zmarszczki. W burzy jej brązowych włosów prześwitują siwe kosmyki. Ledwo widoczne, ale już są. Pije kawę. To chyba jedyna chwila wytchnienia w ciągu dnia.

Ledwo wróci z pracy, odstawi torebkę i już zabiera się za obiad. Chwilę później do domu przychodzą dzieci, mąż. Jedzą obiad. Znów narzekają, że za mało soli. Kolejny raz… Bez słowa dodaje szczyptę soli. Teraz już lepiej. Po obiedzie robi zadanie z dziećmi, wspólna nauka, potem rozmowy. Dzieci poszły już spać. Teraz trzeba poświęcić trochę czasu mężowi. Chyba nie ma już nawet siły na okazanie odrobiny namiętności. Oglądają tylko telewizor. Prawie ze sobą nie rozmawiają. Godzina 23 – idą spać.

Płacze kolejną noc. Dlaczego? Ma rodzinę, kochające dzieci i męża, piękny dom, niczego im nie brakuje.  Chyba zrozumienia. Odrobiny odpoczynku. Chce, żeby ktoś w końcu docenił to, co robi. Żeby ktoś jej pomógł w tej trudnej codzienności.

Jest tylko człowiekiem. Nie żadnym robotem, niezniszczalnym, bez uczuć. Jest zwykłą, kruchą, wrażliwą kobietą. Przede wszystkim MATKĄ. To jest wręcz dziwne, ale też intrygujące jak jedna osoba może łączyć tyle funkcji. Jest kucharką, pielęgniarką, koleżanką, projektantką, bratnią duszą, szoferem i nauczycielem.

Jest dla ciebie KAŻDYM, WSZYSTKIM. Pokazuje ci piękno życia, piękno tego świata. Ty czasem tego nie doceniasz, prawda? Ty wiesz lepiej. Nie chcesz słuchać jej narzekań, kazań i pouczeń. Problem w tym, że czasem warto. Czasem ta kobieta może mieć rację. Jest już doświadczona, nie chce żebyś popełnił te same błędy co ona. Chce dla ciebie jak najlepiej. I tyle. Nic więcej. Jak każdy człowiek popełnia błędy, czasem się myli, nie zawsze ma rację. Zrozum, jest tylko człowiekiem. Odpuść jej czasem, wybacz, podziękuj, spróbuj docenić.

Szkoda, że o wspaniałości mam przypominamy sobie tylko jednego dnia w roku… Konkretnie 26 maja. W Dzień Matki. Dlaczego tylko wtedy? Czy mama nie zasługuje na szacunek i uznanie przez cały rok? Chyba warto przypomnieć sobie czasem o jej staraniach, o tym jak wiele dla ciebie zrobiła. Po prostu zrobić coś miłego, pomóc, docenić. Kilka takich uczynków znaczy znacznie więcej niż czerwona różyczka za 5 zł z okazji Dnia Matki.