Archiwum

„Narodowe czytanie dzieł…”

Mickiewicz i Fredro to gwiazdy ubiegłych edycji „Narodowego czytania dzieł…”. Bohaterem tegorocznej, trzeciej już odsłony jest Henryk Sienkiewicz. Patronat nad wydarzeniem roztoczył sam Pan Prezydent Bronisław Komorowski. Po raz kolejny do akcji przyłączyła się Biblioteka Miejska w Jarosławiu.

 

Witamy…

 

Biblioteka Miejska może zaliczyć 5.09 do udanych dni. Napływające tłumy napawają optymizmem. Dzieci, młodzież oraz osoby starsze. Każdy przyszedł aby posłuchać, przypomnieć sobie utwory Sienkiewicza albo zwyczajnie spędzić czas w miłym towarzystwie. O godzinie 10 dyrektor Biblioteki, Elżbieta Tkacz powitała wszystkich oraz podziękowała za przybycie. Szczególnym gościem był burmistrz miasta Jarosław, Andrzej Wyczawski, który odczytał fragmenty III część „Potopu”.

 

Młodzi nie tylko duchem

 

Główną atrakcją był występ grupy „Młodzi duchem”, której towarzyszyli uczniowie ZSTiO Dominika Ciemierkiewicz i Karol Łoziński – zachwycili publiczność swoim głosem. Począwszy od bajek, m.in. „Sęp i Sokół”, poprzez fragmenty powieści „W pustyni i w Puszczy” oraz „Trylogię” dobrnęliśmy do końca. Szczególnie I część „Potopu” wywołała śmiech publiczności. Świetne akcentowanie, gestykulacja oraz stroje, o których nie można zapomnieć, dopełniły całość. Występ zakończono „Dumką na dwa serca”, a pracownicy biblioteki rozdali wszystkim obecnym słodkości.

 

3 w 1

 

Pod skrzydłami głównej akcji rozwinęły się dwie mniejsze. Pracownicy biblioteki ogłosili konkurs plastyczny, w którym brali udział uczniowie ze szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Stanęli przed zadaniem namalowania postaci z utworów Sienkiewicza. W kategorii szkół podstawowych najlepiej poradziła sobie Martyna Płatko (SP nr 11 w Jarosławiu), a w gimnazjalnej Patrycja Żmijewska (PG nr 1 w Jarosławiu). Nie obyło się również bez corocznego cyklu „Alfabet Czytelnika” prowadzonego przez zaprzyjaźnionego pisarza, pana Pawła. Tym razem motywem była litera B – jak Biszkopty. Biszkopty nie są przypadkowe, ponieważ występują w książce poety. 

 

Może biszkopta dla Pani?

 

Ogrom pracy związany z przygotowaniem wydarzenia jest imponujący. „Wszystkie imprezy chcemy zorganizować tak, aby uczestnicy dobrze się bawili. Trzeba więc bardzo dużo pracy, żeby każda wyglądała jak ta obecna, ale niemniej jednak jest to wysiłek bardzo miły” – mówi Elżbieta Tkacz. Ilość firm sponsorujących również jest zaskakująco duża. Znalazło się ich osiem, dzięki którym mogliśmy smakować regionalnych łakoci. „Mamy doświadczenie, w związku z tym udaje nam się zjednoczyć mieszkańców, zaprosić do współpracy firmy, które sponsorują i czytelników. Efektem tego jest piękne, wspólne narodowe czytanie” – skwitowała pani dyrektor.

 

 

 

Pozostaje czekać

 

 

Wiernym czytelnikom i fanom akcji pozostaje tylko czekać. Do przyszłego roku rzecz jasna, na następną edycję. A planów Bibliotece Miejskiej nie brakuje i są one konkretne. Pani Elżbieta Tkacz na pytanie o kolejną edycję, odpowiedziała: „Jest to impreza ogólnopolska. Co roku Prezydent wybiera następnego pisarza. Jeszcze nie wiemy kto to będzie, ale już mamy zamiary co do tego, aby tę imprezę zrobić w jeszcze większym zakresie – plenerowo. Jeżeli tylko nam się uda, to znajdziemy się na rynku, albo w jakimś innym znaczącym miejscu, gdzie zaprosimy do czytania wszystkim mieszkańców Jarosławia”.

 

E. Baran, A. Rokosz, M. Nazarkiewicz