Archiwum

Rok bez Leśmiana nie musi być Rokiem nieistnienia

Nieodwołalną decyzją senatu  Bolesław Leśmian, wybitny poeta dwudziestolecia wojennego, nie ma szans na objęcie patronatu nad rokiem 2017. A przyszły rok jest wyjątkowy: jest zarówno 80-tą rocznicą śmierci jak i 140-tą narodzin poety, który w swej poezji uczył ideałów samodzielnego myślenia bardziej niż wychowania wzorowego Polaka.

Senat nie chce roku Leśmiana, internauci mówią „to się nie godzi!”

44 senatorów PiS nie uznało geniuszu Leśmiana, nic jednak straconego! Na portalach społecznościowych internauci rozpoczęli przygotowania do otwarcia nieoficjalnego roku Bolesława Leśmiana. Czytać poezję, dzielić się wierszami z innymi – to rzeczy do których zobowiązali się w nadchodzącym nowym roku. W końcu nie taki Leśmian straszny, jak go niektórzy senatorzy malują.

Biorąc sobie do serca otwarcie roku Leśmiana, z którym kumpluję się ładnych parę lat, chciałabym wam przedstawić jego poezję w interpretacji muzycznej trzech zespołów, które na pewno znacie. J ego teksty wykorzystywały osoby takie Stanisław Soyka czy Zbigniew Stefański. To alternatywa z najwyższej półki dla osób, które poezji nie czytały lub czytać nie lubią. Niezgłębiona przyjemność dla tych, którzy od czasu do czasu sięgają po tomik poezji.

„Strug, Leśmian, Soyka” – Adam Strug, Stanisław Soyka (2014)

„Co robić żeby dobrze śpiewać? Trzeba mieć więcej niż 40 lat i po wielekroć złamane serce.”

Płyta została nagrana w niecałe pięć godzin. To efekt zderzenia się dwóch różnych osobowości muzycznych, z których każda ma inny powód by Leśmiana śpiewać. Dla Adama Struga jest to połączenie teologii i erotyki, sposób w jaki Leśmian przepływa z wątku w wątek. „Wirtuozerskie, to mało powiedziane. Są to najpiękniejsze erotyki polskie w historii”, mówi Strug. – To nie jest zbiór wersów, to nie są wiersze, to jest pewien jednorodny modus, wspaniały – dopowiada Soyka. Na płytę „Stug, Leśmian, Soyka” składa się niski, głęboki głos Stuga, teksty Leśmiana i akompaniament na pianinie Soyki.

 „Nocą umówioną”

https://www.youtube.com/watch?v=BgL605dMmcg&list=PLWwQB0Jm3yClU0VXRPauFRLkWX4W7_sAh&index=3

„Róża”

https://www.youtube.com/watch?v=45pw4lPzht0&index=9&list=PLWwQB0Jm3yClU0VXRPauFRLkWX4W7_sAh

 „Z dziennika I”

https://www.youtube.com/watch?v=7AvQ45eut9Q&index=12&list=PLWwQB0Jm3yClU0VXRPauFRLkWX4W7_sAh

„Czas zmartwychwstania” – Bez Jacka (1984)

Pierwsza płyta formacji Bez Jacka. Nazwa albumu to jednocześnie tytuł utworu Leśmiana. Nazwa formacji nawiązuje do śmierci jednego z członków zespołu, Jacka Stefańskiego. Jacek zginął w Gdańsku, pobity ze skutkiem śmiertelnym przez „nieznanych sprawców” Stanu Wojennego.  Formacja Bez Jacka jest jednym z czołowych przedstawicieli nurtu niezależnej poezji śpiewanej popularnej w latach 80.-tych w środowisku studenckim. Zespół bym symbolem sprzeciwu  przeciwko PRL-owskim rządom.

Zespół śpiewa poezję śpiewaną w pełnym tego słowa znaczeniu. Oprócz akompaniamentu często spotykanych gitar klasycznych, wykorzystano flety i skrzypce, które poezji Leśmiana nadają nastrój jeszcze większej tajemnicy.

„W czas zmartwychwstania”

https://www.youtube.com/watch?v=Ct6lQjhHa6Q&list=RDCt6lQjhHa6Q

„Zwiewność”

https://www.youtube.com/watch?v=M_9Lq2WaxwA

„Pod wielkim dachem nieba” – Stare Dobre Małżeństwo (1992)

Zespół, którego chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Stare Dobre Małżeństwo na płycie „Pod wielkim dachem nieba” zamieściło cztery piosenki, których słowa zaczerpnięte są z poezji Bolesława Leśmiana.  Twórca muzyki, Krzysztof Myszkowski na oficjalnej stronie SDM w zakładce „Drogowskazy” wymienia również i Leśmiana. Mówi o nim tak:

Uruchamiam wtedy maszynę wyobraźni i dostrzegam w mroku cień człowieka targanego rozterkami i namiętnościami natury osobistej, zawodowej i obyczajowej. Nieumiejącego odeprzeć bezpardonowych ataków i jadowitych szyderstw zawistnych pseudo-przyjaciół po piórze. Widzę niezrozumianego przez współczesnych mu luminarzy sztuki klasyka poezji wchodzącego do Akademii Literatury Polskiej kuchennymi drzwiami, gotowego na daleko idące ustępstwa i ingerencję literackich miernot we własne arcydzieła, dla prozaicznej emerytury w wymiarze jałmużny.

„Ciało me wklęte w korowód istnienia”

https://www.youtube.com/watch?v=lt8cYqfylL4

„Boże pełen w niebie chwały”

https://www.youtube.com/watch?v=jZs1vwgx4-w

Zajechała pusta dorożka, z której wysiadł Leśmian. Oficjalny rok bez Leśmiana nie musi być przecież Rokiem nieistnienia.

W.M.