Fatalne wyjazdy!

2 maja 2015r. jarosławianie zmierzyli się z walczącą o utrzymanie Tomasovią, w Tomaszowie Lubelskim. Tym razem miejscowi okazali się niegościnni i odprawili JKS z kwitkiem. Coraz bardziej zbliża się do nas również perspektywa strefy spadkowej.

Pierwsza połowa byłą dość statyczna. Lekką przewagę posiadali gospodarze, jednak nie przełożyło się to na ilość okazji bramkowych. W 6 minucie Piotr Cisek interweniować musiał po niefartownym rykoszecie po strzale Radosława Łenia. W 22 minucie to czarno-niebiescy mogli wyjść na prowadzenie, strzał Sebastiana Pawlaka daleki był jednak od doskonałości. Dużo szczęścia jarosławianie mieli w 34 minucie, gdy uderzenie Patryka Słotwińskiego nieznacznie minęło dalszy słupek bramki gości.

Już na starcie drugiej połowy Tomasovia miała okazję zdobyć bramkę na 1:0. W 48 minucie z rzutu wolnego przymierzył Słotwiński, piłka na szczęcie trafiła w słupek. 10 minut później nasz zespół przed stratą gola uchronił Artur Bańka. „Bania” przeszkodził w oddaniu strzału Kamilowi Groborzowi, który już szykował się do uderzenia. Jarosławianie nie stwarzali wielu sytuacji. W obliczu ich nieudolnej gry pozycyjnej próbowali zaskoczyć bramkarza gospodarzu strzałami z daleka. W 65 minucie taki strzał oddał Jarosław Jamrozik, futbolówka nie znalazła jednak drogi do siatki. Więcej szczęścia mieli w 75 minucie piłkarze Tomasovii. Strzelcem bramki został Kamil Groborz, który wykorzystał przypadkowe podanie Ireneusza Barana, mające w zasadzie być strzałem i pokonał Piotra Ciska. Mimo niekorzystnego wyniku w grze JKS-u nie nastąpiła żadna poprawa i to gospodarze nadal stwarzali sytuacje bramkowe. Ostatnią z nich w 4 minucie doliczonego czasu gry wykorzystał Kamil Groborz, który uderzył futbolówkę z 17 metrów po niefortunnym wybiciu głową przez Michała Puńko.

Kolejny mecz jaki czeka jarosławian, to rewanżowe spotkanie Pucharu Polski z Polonią przy Bandurskiego, który odbędzie się w najbliższą środę o 17. Rywalem kolejnego starcia ligowego będzie natomiast Resovia Rzeszów. Mecz odbędzie się w sobotę, również o 17 przy Bandurskiego.

Tomasovia Tomaszów Lubelski : JKS Jarosław 2:0 (0:0)

1:0 Groborz 75’

2:0 Groborz 90’+4’

Tomasovia: Bartoszyk – Żurawski, Chwała, Joniec, Skiba – Smoła (67′ Orzechowski), Groborz, Łeń, Słotwiński(88′Konopa),Raczkiewicz(79′Kozyra)-Baran(90′Szuta)
JKS: Cisek – Puńko, Sobol, Saramak, Gliniak – Soczek (67′ Raba), Fedor, Bańka, Pawlak, Oziębło (46′ Jamrozik) – Jurczak

 

MR#23