Archiwum

Szał ciał

Radiowęzeł. Komunikat. Niezapomniana impreza? Tylko w Koperniku! Piętnasty stycznia, godzina siedemnasta, wstęp za złotówkę. Wbijaj!

Godziny przygotowań, balejaże, makijaże, a i tak chodzi głównie o to, by wpisać się na listę. Rytmy electro dance’u z dodatkiem kolorowych świateł, ożywiły nasz hol i sprzyjały dobrej potańcówce.

Zasadniczym plusem tej imprezy była ogromna swoboda na parkiecie. Ktoś skłamałby gdyby powiedział, że brakowało wolnej przestrzeni. Jak głosi pogłoska, najlepiej bawili się pierwszoklasiści, którzy znaczną część czasu przeznaczyli na podpieranie ścian. Zaraz po nich na parkiecie królował nieznany osobnik, który wręcz skamieniał z wrażenia. Gdy pozostały procent uczestników uleciał gdzieś przy końcu zabawy, niezidentyfikowany też by się zwinął, jednak sytuacja wymagała tego, aby został na swoim miejscu.

Pląsy nastoletnich ciał, dobra muzyka, ogromna frekwencja, przede wszystkim wspaniała zabawa – przeżycia z tego wieczoru to pamiętna dawka wrażeń.

Halszka Chuck & JohanKowalski