Odkrywamy tajniki fotografii cz. 6
Po krótkiej przerwie wracamy z kolejną dawką fotograficznych rad! Gdy już nic z technicznego punktu widzenia nie jest dla was tajemnicą przechodzimy do ciekawszych rzeczy – wykonywania zdjęć. Postaram się przybliżyć wam każdy z ich rodzajów od martwej natury po akty. Gorąco zapraszam.
I PORTRET
Czy próbowaliście wykonać kiedyś portret jakiejkolwiek osoby? Jest to nie lada wyzwanie. Człowiek chciałby, żeby zdjęcie wyszło idealnie. Jednak by portret był rzeczywiście udany nie wystarczy wykonać go tylko zgodnie z zasadami fotografii, trzeba pamiętać jeszcze o bardzo istotnym szczególe: należy uchwycić charakter fotografowanej osoby. Powinniśmy przekazać na zdjęciu część jej osobowości.
Kiedy robimy portret należy spełnić kilka kryteriów, oczywiście w miarę możliwości:
1. JASNY OBIEKTYW
2. PRZYSŁONA
3. GŁĘBIA OSTROŚCI
W portrecie bardzo ważne jest to, by „wyciągnąć” fotografowaną osobę z tła. Im coś jest ostrzejsze tym chętniej to oglądamy. Najlepiej pracować w trybie „A”, w którym regulujesz tylko przysłonę, a czas naświetlania dostosowywany jest przez aparat automatycznie. Głębia ostrości to ten obszar zdjęcia, który jest ostry. Kiedy chcemy wyciągnąć coś maksymalnie z drugiego planu otwieramy największą przysłonę. Robiąc portret unikamy przerysowań, czyli zniekształceń twarzy. Kadry wykonujemy przy ogniskowej minimum 50mm. Bardzo ważne jest unikanie kompozycji centralnej – nie umieszczajcie fotografowanego w centrum zdjęcia. To może dziwne, ale nasze spojrzenie w pierwszej kolejności wcale nie pada na środek fotografii. Istnieje taka teoria o psychologii człowieka mówiąca, że gdy podzielimy nasz kadr na dziewięć części czterema odcinkami, wzrok zatrzymuje się najchętniej w miejscach przecięcia granic tych części.
Co ważne dla Europejczyka, który czyta od lewej do prawej strony, najważniejszym punktem jest ten górny, lewy, zaznaczony na czerwono. Oznacza to iż, gdy umieścimy tam nasz obiekt, w pierwszej kolejności oko ludzkie spojrzy właśnie tam.
Mateusz Błaszyk
