Archiwum

Dlaczego Weronika postanowiła umrzeć?

Umiera się zawsze po swojemu. W domu, w szpitalu, w szafie, na podłodze. Ale przede wszystkim umiera się we własnej głowie. Dla Weroniki śmierć to sposób na życie, choć brzmi to absurdalnie.

W każdym z nas istnieje granica, której przekraczać się nie powinno. Kretyńska potrzeba poczucia czegoś wyrazistego, mocnego. Zza pewnych granic nie ma powrotu i Weronika doskonale wie, że istnieją takie granice, mimo to świadomie wybiera się na drugą stronę. Dlaczego? Może dlatego, że życie bywa niesmaczne lub po prostu głupie? Może Weronika bardzo nie lubi tego, na co musi patrzeć każdego dnia? Nikt z nas nie lubi. Zawsze jesteśmy o krok za daleko by schwytać to, na czym naprawdę nam zależy. Weronika ma w sobie niezliczone pokłady odwagi. Jest z siebie niezwykle dumna, przecież nie każdy ma w sobie wystarczająco sił, by bez chwili zawahania połknąć garść tabletek. A może to właśnie największe tchórzostwo? Weronika wzięła prysznic i uczesała włosy. Przed snem przeczytała poranną gazetę, nie zdążyła zrobić tego przy śniadaniu. Weronika umiera w swoim pokoju. Weronika nie umrze. Śmierć zawsze jest nowym początkiem. Jest nieodłączną częścią życia. Weronika jeszcze o tym nie wie. Weronika musi umrzeć, by żyć. Wszystkim, którzy szukają motywacji do dziania i nie potrafią docenić tego co mają, polecam przeczytanie „Weronika postanawia umrzeć”. Gwarantuję, że otworzy wam oczy.

M.