Archiwum

Zbrodnia (nie)doskonała: Trynkiewicz i inni

Wybierając reportaż, w dość dużej kolekcji naszej biblioteki szkolnej, zwróciłam uwagę na tytuł owej książki. Nazwisko Trynkiewicz, któro każdy z nas w jakimś stopniu kojarzy, skłoniło mnie do jej przeczytania. 

Wychodząc przed dom, z psem na spacer, na drobne zakupy, mijamy dziesiątki osób. Są to ludzie młodzi, starzy, biedni, śmiesznie ubrani. Nie potrafimy powiedzieć kim są, pomijając fakt, że nigdy się nad tym nie zastanawialiśmy. Wyglądają „normalnie”, niczym się nie wyróżniają, przechadzają się przez miasto jak każdy inny. Często niechlujny ubiór może skłonić nas do chwili zastanowienia, ale i tak jest nam to obojętne. Nikogo nie osądzamy, nie dopisujemy mu historii. A może obok mnie przeszedł gwałciciel?

Po przeczytaniu o Trynkiewiczu i „przyjaciołach z branży”, sposób patrzenia na świat staje się bardziej obiektywny niż dotychczas. Nie powinniśmy oceniać książki po okładce, a po jej wnętrzu, któro szczegółowo została przeze mnie zbadana.

Czy wiedziałeś, że na mocy amnestii w 1989 roku automatycznie kary śmierci zmieniano na 25 lat więzienia? Na mocy luk prawnych z okresu upadku muru berlińskiego doszło do wielu zmian na kontynencie Europejskim. Dzięki tym zmianom zbrodniarze, którzy u schyłku lat 80 i początku lat 90 z zimną krwią gwałcili i mordowali, często również bezcześcili zwłoki, sąd mimo wyroku śmierci, tak naprawdę skazywał ich na 25 lat więzienia. Dlaczego nie było już kary śmierci czy nawet dożywocia? Bo to niehumanitarne. Wszystko w temacie. Na szczęście kara dożywotniego pozbawienia wolności wróciła do polskiego prawa 6 czerwca 1997 roku. Nie zmienia to faktu, że wspomniani wcześniej Trynkiewicz i inni, wyjdą wkrótce na wolność lub prawdopodobnie już na niej są.

Zastanawiałeś się, co myślą ci okrutni ludzie? Jak utożsamiają się z wyrokiem? Co tak naprawdę sądzą o czynach jakie dokonali? Czy odczuwają skruchę? Na pewno zdziwiłbyś się odpowiedziami części z nich.

Czy tak w ogóle zastanawiałeś się nad tymi zbrodniarzami, którzy przypadkiem mogą kiedyś pojawić się w twoim życiu? Trynkiewicz, zabójca dzieci z Piotrkowa Trybunalskiego, to wszystko. Resztę mogę sobie w Internecie poszukać, ale skoro mnie to nie dotyczy, to po co?

Oby cię to nie dotyczyło, obyś podróżując autostopem nie musiał w pewnym momencie się rozebrać, zostać zgwałconym, okrutnie zamordowanym.

Tak się niestety dzieje w dzisiejszym świecie, nawet tutaj u nas w Polsce. Książka cię zaskoczy, chyba, że jesteś miłośnikiem opowieści o dobrym zakończeniu, w którym wszyscy żyją długo i szczęśliwie.

MB