Archiwum

Miło, przytulnie, bezpiecznie…

  Na to czekają wszyscy mieszkańcy Jarosławia i nie tylko. Nowy rok, nowe postanowienia, a więc zaczynamy!  Ruszył remont dworca kolejowego w Jarosławiu.  Jakie są nasze oczekiwania? Przede wszystkim porządek i przemyślane wykorzystanie wolnych miejsc do wynajmu.

             Stacja sama w sobie upominała się o remont już od dawna. Poobdzierane ławki z wygiętymi deskami, zaniedbane ubikacje, z których podróżujący mimo potrzeby, nie mieli najmniejszego zamiaru korzystać. Cały hol nie wyglądał zadowalająco, stanowczo za duży, źle zagospodarowana przestrzeń. Było szaro i ponuro, sennie.. oczekujemy żywszych kolorów! Aby pobudzały, nie zanudzały. 
              W sondzie ulicznej, mieszkańcy Jarosławia odpowiadali na pytanie „Jakiego dworca kolejowego oczekują po remoncie?”

„Schludny dworzec to podstawa. Ważne są porządne miejsca do siedzenia, aby podróżujący mogli komfortowo czekać na swój środek komunikacji” -odpowiada Kasia.

 „Wielkie okna nie wyglądają rewelacyjnie. Wyobrażam sobie budynek, gdzie pośrodku zamiast szyb, widnieje wielki zegar, wyglądałoby to o wiele lepiej”- mówi Maciek.

„Konieczne są drzwi, które będą sprawne, nie oblepione karteczkami „prosimy przechodzić drugimi drzwiami”. Kiedy kilka osób chce wejść i wyjść jednocześnie, nie jest dobrze” – wypowiada się jeden     z podróżujących.

 „Mam nadzieję, że opłaca się czekać. Nasze miasto coraz bardziej się rozwija, a remont stacji jest potrzebny” – mówi student, pochodzący z Jarosławia.

             Z niecierpliwością czekamy na efekt pracy firmy SKB Development z Łodzi, który mamy nadzieję będzie zdumiewający. Koszt remontu wyniesie 15 mln złotych. Może dzięki takiej kwocie oczekiwanie na podróż będzie w końcu komfortowe i przyjemne.

 

Aleksandra Łańko