Archiwum

Otwarcie nowej pracowni biologicznej w naszej szkole

Pan dr Jerzy Sobień w jarosławskim szpitalu pracuje od początku swojej kariery zawodowej. Przeszedł jej wszystkie możliwe stopnie, obecnie jest ordynatorem oddziału chirurgicznego. W roku 1971 dostał się na Akademię Medyczną we Wrocławiu.

Odwiedził naszą szkołę 3 kwietnia. Mieli okazję spotkać się z nim uczniowie klas biologiczno-chemicznych. Jego obecność w naszym liceum nie była przypadkowa. Zaproszeni związane było z uroczystym otwarciem nowej pracowni biologicznej. Sala nr 12 po gruntownym remoncie, który trwał około miesiąca, od stycznia bieżącego roku wygląda zupełnie inaczej.

Jakie zmiany wprowadzono?
Obecnie dla uczniów są przygotowane pojedyncze stanowiska do pracy z mikroskopem, a niebawem dostępne będą także komputery. Pomieszczenie wyposażone jest również w rzutnik multimedialny, dzięki któremu możliwe jest korzystanie z filmów edukacyjnych. Polepszeniu uległa estetyka pracowni. Są nowe gabloty na preparaty mokre, a na ścianach wiszą plakaty edukacyjne. Sala została nazwana imieniem
dr Adama Grucy, który stworzył warszawską szkołę ortopedyczną.

Najważniejsze jest to, żeby poświęcić pacjentowi czas. Porozmawiać z nim.
Zanim rozpoczął się wykład, nasz gość odwiedził nową salę. Dokładnie zostały mu przybliżone możliwości, jakie daje wyposażenie znajdujące się w pracowni. Pan doktor w pierwszej części swojego wykładu podzielił się refleksjami na temat swojego pobytu w szkole, a uczniowie dowiedzieli się, jak udało mu się dojść do zamierzonego celu.

Drugą część wykładu poświecił profilaktyce chorób nowotworowych. Doktor Sobień twierdził, że najważniejsza w dzisiejszych czasach jest dla pacjenta rozmowa. On stara się zawsze znaleźć na nią czas.
Nakłady finansowe na profilaktykę są o wiele mniejsze niż na późniejsze leczenie. Mimo tego, iż jesteśmy rozwijającym się krajem, Polska ciągle zajmuje ostatnie miejsce wśród krajów europejskich, w kategoriach działań profilaktycznych.

Schorzenia skóry w 90% są wyleczalne pod warunkiem, że uda się je wykryć w odpowiednim momencie. Najtrudniejsze do wyleczenia są nowotwory układu pokarmowego, do których m.in. zaliczamy raka żołądka. Japończycy świetnie radzą sobie z jego zwalczaniem, natomiast w Polsce nie prowadzi się żadnych badań profilaktycznych dotyczących tej choroby.

Na drugim miejscu w naszym kraju znajduje się rak jelita grubego, który wcześnie wykryty jest wyleczalny nawet w stu procentach. Każda osoba, która ukończyła 50. rok życia, powinna poddać się badaniu zwanemu kolonoskopią. Niepokojącą wiadomością jest to, że coraz mniej osób zgłasza się na tego typu profilaktyczne działanie. Długość życia osoby cierpiącej na raka trzustki nie przekracza roku.

Jak wiemy, inne nowotwory występują u kobiet a inne u mężczyzn. W Polsce bardzo często spotykamy się również z nowotworem gruczołu krokowego, ale także wyniki, jeżeli chodzi o zachorowalność na raka szyjki macicy, są dramatyczne. Jak mówił pan doktor Sobień: Tutaj wiek nie wybiera. Co ważne, stosowanie środków antykoncepcyjnych wyraźnie zwiększa prawdopodobieństwo zachorowalności na nowotwór piersi.

Pamiętajmy, że to, co słyszymy, nie zawsze jest prawdą, tak jak nieprawdą jest to, że „rak boli”. Często zdarza się tak, że nie odczuwamy żadnych zmian w samopoczuciu ani wyglądzie, a jednak gdzieś w naszym organizmie tkwi coś złośliwego, z czym trzeba walczyć i starać się tę walkę wygrać.

Paulina Duma