Archiwum

Kto na burmistrza?

Już w przyszłym miesiącu pójdziemy do urn, aby oddać głos na swojego upragnionego włodarza miasta. Kto tym razem oczaruje serca tysięcy Jarosławian i na najbliższe 4 lata zagości w Ratuszu piastując funkcję burmistrza?

W najbliższym czasie będą obiecywać, zachęcać i reklamować się wszem i wobec, jednak wybór należy do nas. Bez niespodzianek, w szranki o fotel burmistrza miasta, stanie piastujący do tej pory jego urząd – Andrzej Wyczawski, kandydat Prawa i Sprawiedliwości. Jak udowodniły wakacyjne wybory prezydenckie to właśnie w Jarosławiu PiS ma bardzo duże poparcie.

Platforma Obywatelska miała niemały kłopot z podjęciem decyzji o wystawieniu swojego kandydata. Po tym, jak poseł Tomasz Kulesza wrócił do Jarosławia na „stołek” dyrektora „Dwunastki” mówiono, że to właśnie on po raz kolejny stanie do walki o fotel burmistrza. Takie pogłoski chodziły dopóki on sam tego nie zdementował. Rada powiatowa PO spośród dwóch kandydatów: radnej Marty Batiuk i S



tanisłowa Misiąga w tajnym głosowaniu postawiła na dotychczasowego wiceburmistrza  miasta ds. gospodarczych – Stanisława Misiąga.

Kandydatem komitetu „Jarosław nad podziałami” będzie były starosta jarosławski Franciszek Strzępek. Nowy szef stowarzyszenia „Mała Ojczyzna” – Tadeusz Słowik również zawalczy w wyborach o urząd Burmistrza Miasta. Pozostałe kandydatury nie są na razie znane.

„Nie polityka powinna rządzić ludźmi, lecz ludzie polityką” rzekł Napoleon Bonaparte. Czy te słowa znajdą odzwierciedlenie w naszym mieście? Jedno jest pewne: walka będzie się toczyła o każdy głos. Pozostaje pytanie, czy owa kampania będzie nudna jak flaki z olejem, czy też kandydaci zaskoczą nas swoimi postulatami? O tym przekonamy się już 21. listopada, bądź w II turze 5. grudnia br..

Wojtek Zeńko

Źródło: http://zycie.pl