Klasa prawna podbija Lublin!

Wycieczka jest jednym z najmilszych momentów życia każdej klasy. Nasza 1c, wraz z kilkoma osobami z klasy 1f, wyjechała w przedostatnim dniu maja do Lublina.

Perspektywa aktywnego dnia, spędzonego poza murami szkoły napawała nas radością. Wyruszyliśmy skoro świt, a całą drogę umilała nam muzyka, z którą praktycznie się
nie rozstajemy. Piękny lubelski zamek, który mieliśmy okazję podziwiać, polecamy zwiedzić każdemu.
Zamek, który zbudowano w XII wieku, wielokrotnie zmieniał swój wygląd oraz przeznaczenie – od 1957 roku jest siedzibą Muzeum Lubelskiego.

Jednym z najlepiej zachowanych fragmentów pierwowzoru zamku, oraz jednym z najcenniejszych i najciekawszych zabytków sztuki średniowiecznej w Polsce i Europie jest Kaplica Trójcy Świętej, wybudowana z nakazu Kazimierza Wielkiego, oraz przyozdobiona na życzenie Władysława Jagiełły. Swą unikatowość zawdzięcza idealnemu zespoleniu gotyckiej architektury z bizantyńsko-ruską polichromią, co daje możliwość istnienia w jednym miejscu dwóch wielkich kręgów kulturowych – Wschodniego i Zachodniego. Piękne malowidła, ukazujące życie Jezusa oraz Świętych, które zdobią ściany tego zamkowego kościółka w pełni oddają ducha XV wieku.

Muzeum posiada również wiele oryginałów obrazów, w tym dzieło Jana Matejki „Unia Lubelska”, który robi wielkie wrażenie. Zwiedziliśmy również wieżę zamkową (donżon), która pierwotnie pełniła funkcję obronno-mieszkalną. W późniejszym okresie  (XIX wiek), kiedy wybudowano gmach pełniący rolę więzienia, wieża znalazła się w jego obrębie. Do dziś na ścianach znajdują się wyryte słowa  przetrzymywanych tam ludzi.

Kolejnym celem naszej wycieczki był Kazimierz Dolny, który mimo swej małej powierzchni, posiada wielką historię. Nie będziemy się w nią zagłębiać, bo przecież każdy może skorzystać z Google i poczytać co nieco. W każdym bądź razie, to właśnie tam mieliśmy chwilę dla siebie, którą każdy wykorzystał na 100%. Niektórzy z nas poszli coś zjeść, inni postawili sobie za cel kupno Kazimierskich kogutów, a jeszcze inni zrobili nalot na stoiska i dokonali zakupów życia (czyt. Fidget Spinnery i gumowe węże). A najbardziej ze wszystkich miejsc w tymże mieście, polecamy Wedlowską Pijalnię Czekolady, która przeniesie Was w całkiem inny świat.

Kiedy każdy się już nasycił, przeszliśmy do zwiedzania. Najpierw opowiedzieliśmy sobie trochę o Kamienicy Przybyłów, która mieści się na rynku, a następnie udaliśmy się na Górę Trzech Krzyży, z której rozpościera się piękny widok na całą panoramę Kazimierza. Dodatkowego uroku dodaje rozciągająca się wzdłuż rzeka Wisła, której okolice są idealnym miejscem na wypoczynek. W mieście znajdują się również ruiny zamku oraz najstarsze organy w Polsce (Kościół pw. św Jana Chrzciciela i Bartłomieja).

Kiedy czas zwiedzania minął, wsiedliśmy do autokaru i wróciliśmy do Jarosławia. Oczywiście nie obeszło się bez wypróbowania gumowego węża jako zabawki straszącej ludzi, ale cóż poradzić, bez względu na wiek, dziećmi będziemy zawsze, a to się ceni.

Wycieczka się udała, a my już planujemy kolejną.

 

Opiekunowie:

– Katarzyna Kuźniar-Jabłońska

– Katarzyna Danecka

Brak możliwości komentowania.