Rok szkolny 2013/2014 zakończył się dokładnie 27 czerwca, ale data nie jest ważna. Ważne są wspomnienia i to, że za dwa miesiące wrócimy tu wszyscy. W tym roku działo się bardzo dużo. Dlatego zorganizowaliśmy szczególne zakończenie. Tak, aby jeszcze raz przypomnieć sobie te ważne chwile.

Ten sam kościół. Ta sama sala gimnastyczna. Tylko twarze uczniów i ich rodziców się zmieniają. Dzisiaj ktoś jest najmłodszy, lecz jutro będzie najstarszy w szkole.
Różnica między rozpoczęciem a zakończeniem roku szkolnego? W pierwszej sytuacji patrzymy w przyszłość i na lepsze jutro, w drugiej – wspominamy. Nasze grono było oczywiście pomniejszone już o klasy trzecie, które swoje świadectwa otrzymały w kwietniu. To i tak nie przeszkodziło w tym, żeby szkoła była jak zawsze pełna ludzi. W tym dniu nie było chyba nikogo bez uśmiechu na twarzy. Nie dało się nie cieszyć, myśląc już o słońcu, ciepłej wodzie, piasku, czy górach.

Wspomnień czar

Najpierw baczność, hymn, podniosła chwila. Ciepłe słowa od Pana Dyrektora, podziękowania dla nauczycieli i rodziców za trud włożony przez ostatni rok są zawsze. Pewne wydarzenia, sytuacje mogą się nie powtórzyć, dlatego zadbano, aby pamięć o nich została. Uczniowie klasy pierwszej przygotowali dla nas prezentację multimedialną. Pokazała ona, ile ważnego wydarzyło się w naszej szkole przez ostatnie 10 miesięcy. Możemy zacząć od wyliczania olimpijczyków i laureatów wielu konkursów; znanych i cenionych osób, które do nas przyjechały, m.in. Marcin Meller z ekipą DDTVN, fotograf prezydenta RP Wojciech Grzędziński, Jarosław Gugała; warsztatów, m.in. klas akademickich na UR, klas dziennikarskich w Bieszczadach, Krakowie i w Warszawie. W tym roku stolica Polski, była miejscem szczególnym dla naszych „dziennikarzy”, ponieważ wzięli oni udział w specjalnej lekcji historii z Prezydentem RP Bronisławem Komorowskim oraz uroczystościach obchodów 25-lecia wolności, a nawet kilkoro z nich gościło w programie Dzień Dobry TVN.

Zasłużone nagrody

Każdy miał swoją chwilę na podsumowania – Pan Dyrektor, Przewodniczący Rady Rodziców, Przewodniczący Szkoły. Nie zabrakło też podziękowań dla Rady Pedagogicznej, ciepłych słów skierowanych do uczniów i nauczycieli. Zakończenie roku nie mogło odbyć się bez nagrodzenia tych, którzy szczególnie wyróżnili się w tym roku szkolnym. A było ich naprawdę wielu. Za swoje wyniki absolwenci poszczególnych klas otrzymali nagrody książkowe i dyplomy. Na ręce rodziców zostały wręczone listy gratulacyjne. Przyznane były także stypendia Fundacji Kazimierza Michalskiego dla licealistów, którzy swoją pracą godnie reprezentowali szkołę w różnych dziedzinach.

Pożegnanie i szczere podziękowanie

Nie zabrakło także wzruszeń. W tym roku pożegnaliśmy dwóch zasłużonych dla naszego „kopernika” nauczycieli: p. Halinę Polczak i p. Martę Sarnicką. Dyrektor wręczając kwiaty podziękował wraz z uczniami za te wszystkie spędzone w szkolnych murach lata. Za pracę, zaangażowanie, przygotowywanie uczniów do dalszych etapów edukacji. Głośnie brawa były tu jak najbardziej na miejscu. Mamy nadzieję, że to pożegnanie nie będzie na zawsze, a będziemy widywać jeszcze nasze byłe panie profesor nieraz w szkolnych korytarzach.

W końcu nadszedł czas na część artystyczną. W tej części uczniowie mogli zaprezentować się od strony wokalnej i instrumentalnej. Były skrzypce, gitara, śpiew. Każdy zaprezentował swój talent jak najlepiej potrafił. Repertuar dla równowagi zawierał piosenki bardziej do wzruszenia, jak i te weselsze. Wtedy każdemu mogły cisnąć się na usta słowa dobrzej znanej piosenki:

„Już za parę dni, za dni parę 
Weźmiesz plecak swój i gitarę.
Pożegnania kilka słów, Pitagoras, bądźcie zdrów, 
Do widzenia wam, do widzenia”

"To już jest koniec… Możemy iść, jesteśmy wolni! Nie ma już nic…"

Ostatni punkt programu. Ten najważniejszy – odebranie świadectw. Świadectw naszej pracy i zachowania podczas całego roku szkolnego. Każdy mógł – patrząc na nie – właśnie to podsumować. Przemyśleć, co poszło mu lepiej, co trochę gorzej. Dla niektórych było ono powodem do dumy –  ci najbardziej pracowici i wytrwali w nauce uczniowie otrzymali świadectwa z „czerwonym paskiem”. Za trud i wysiłek włożony przez każdego z nauczycieli podziękowaliśmy kwiatami i drobnymi prezentami, choć i tak wiemy, że za to wszystko, nie jest to wygórowana nagroda. Wychowawcy przypominali, że uczniem naszej szkoły nie jest się jedynie od września do czerwca, lecz także przez wakacje i musimy o tym pamiętać cały czas. Zostało nam życzyć sobie udanych, tak długo wyczekiwanych wakacji, a także tego, żebyśmy w przyszłym roku szkolnym przywitali się w tym samym gronie, zmotywowani i gotowi do nowych wyzwań.

Małgorzata Jakubas, Klaudia Broszko