Starcie dziennikarskich z profesjonalizmem

Malowanie piórem, malowanie aparatem. Tworzenie, wydobywanie własnego siebie, a przede wszystkim docenianie własnej pracy – rzeczy, których się nauczyliśmy. Czy do tego potrzebna jest jakaś specjalistyczna terapia? Nie, wystarczą odwiedziny profesjonalistów.

Pierwszą część rozpoczęliśmy w piątek, siódmego lutego po lekcjach. Anna Godzwon, zastępca Dyrektora Biura Prasowego Prezydenta RP, jak obiecała – przywiozła nam  Wojciecha Grzędzińskiego — szefa fotografów Kancelarii Prezydenta RP, który urzekł nas swoim kunsztem. Nasi goście opowiedzieli nam bardzo wiele o sobie, swojej pracy i pasjach. Nie obyło się bez pytań z naszej strony — na które z entuzjazmem odpowiadali. Pod koniec, podzieleni już wcześniej na dwie grupy, otrzymaliśmy zadania. Osobom zainteresowanym szlifowaniem swojego stylu pisania pani Anna poleciła napisać tekst o ulicy, jako temacie przewodnim. Pragnącym przyswoić sobie sztukę fotografowania, pan Wojciech zlecił wykonanie zdjęć drogi, jej architektury oraz przechodniów.

Kolejny dzień, tak jak myśleliśmy, okazał się solidnym szkoleniem. Analizowaliśmy swoje prace, otrzymując pochwały oraz liczne rady, jak zapobiegać błędom. Podczas gdy jedna grupa udała się w teren, w celu zrobienia wywiadu o Jarosławiu, druga w pocie czoła pracowała nad swoimi zdjęciami zapoznając się z różnymi technikami ich wykonywania. Na warsztatach panowała ogromna swoboda, która pobudzała nas do kreatywności i przynosiła zaskakujące efekty.

Wieczorem udaliśmy się na rynek, gdzie, już wszyscy razem fotografowaliśmy zabytkowe atrakcje naszego Małego Krakowa. Wykonaliśmy wiele zdjęć, które będą nam przypominać o mile spędzonych chwilach. Atmosfera była wspaniała i dobry humor nas nie opuszczał, poza jednym momentem – porą pożegnania. Bardzo, bardzo dziękujemy i mamy nadzieję, że to jeszcze powtórzymy.

K.M.P

f1

f2

Dodaj komentarz