Najdłuższa wycieczka = najdłuższa relacja
Piątek, piąteczek, piątunio. Czas na wiksę/bibę/melanż. Następnie zbieranie sił przez sobotę i gorączkowe zakuwanie w niedzielną noc; w końcu oceny nie poprawią się same. Ot, rzeczywistość przeciętnego ucznia. Prawda? Prawda. Jednak – nie dla wszystkich. A w każdym razie nie dla uczniów klas Ia i IIf (plus paru chętnych z…